5 rzeczy, które od dziś powinieneś przestać robić.
Poradników na temat tego, co warto robić powstało już setki jak nie tysiące. Dziś chciałbym zająć się aspektami, których robienie z pewnością nas nie rozwija, a wręcz przeciwnie – sprawia, iż zmierzamy w złą stronę. Czy wiesz o czym mówię?
Poznaj 5 anty-rozwojowych działań.
- Przestań się okłamywać.
Bardzo dużo ludzi robi to nagminnie w stosunku do innych, a co gorsza sobie. Prawda jest taka, że możesz okłamać każdą osobę na tym świecie jednak nie możesz okłamać siebie. Prawdziwy rozwój i prawdziwa życiowa mądrość przychodzi wtedy, kiedy potrafisz trzeźwo i krytycznie spojrzeć na siebie jak i swoje postępowania. Dlaczego mówisz, że to Twój ostatni papieros, skoro zamierzasz kupić kolejną paczkę? Dlaczego udajesz, że wszystko jest w porządku, jeśli tak naprawdę na dnie Twojego serca piętrzą się problemy? Bądź odpowiedzialny – zacznij mówić prawdę, w szczególności do samego siebie. Prawda sprawi, że będziesz spójny z tym co czujesz, myślisz czy mówisz. Spójność z kolei przynosi nam spokój, ponieważ mamy poczucie, że żyjemy zgodnie z naszymi przekonaniami. - Nie spędzaj czasu z nieodpowiednimi ludźmi.
„Z kim się zadajesz, takim się stajesz” – głosi jedno z polskich przysłów. Nawet czytając najlepsze rozwojowe książki o jednych z najbardziej efektywnych strategiach, nie odniesiesz sukcesu w życiu, jeśli będziesz spędzać czas z ludźmi, którzy będą ściągać Cię na dół. Twoje otoczenie jest niezmiernie ważne, gdyż to właśnie Twoje otoczenie, bliskie osoby, rodzina – jest akceleratorem w Twoim życiu. Dobrze jest grać z ludźmi, którzy rozumieją Twoje zasady gry, ale pamiętaj, że będziesz stawiał czoła osobom, którym Twoje plany jak i cele w życiu wcale się nie spodobają. Bardzo częstą sytuacją jest moment, w którym zaczynamy odnosić jakieś sukcesy w życiu, a wtedy znajomi się od nas odwracają. Zaczynają zazdrościć, za plecami wietrzą spisek, bo przecież nie mogłeś sam dojść do tego, że po kilku miesiącach ciężkiej pracy zarobiłeś na samochód. To dość popularne zjawisko i warto zadać sobie pytanie – czy to są osoby warte jakiejkolwiek znajomości? Czy osoba, która skrywa w sobie zazdrość i zawiść jest godna Twojego towarzystwa, jeśli nie jest z Tobą na dobre i na złe? Przemyśl to. - Nie bądź sztuczny. Bądź sobą.
Śmiać mi się chce, gdy ktoś mówi, że faceci nie powinni płakać. W naszym społeczeństwie utarł się dziwny, wręcz wyimaginowany stereotyp faceta, który jest bardzo pewny siebie, ma serce z kamienia, a łzy w jego oku nie pojawiają się nawet gdy kroi cebule. Prawda jest jednak taka, że wszyscy jesteśmy ludźmi, a emocje, które w życiu przeżywamy są różne. Wszyscy mamy takie dni, kiedy jest nam smutno, czujemy się słabo, niestabilnie. Żyj zgodnie z samym sobą, nie próbuj kreować się na kogoś kim nie jesteś, ponieważ w takim momencie krzywdzisz najbardziej samego siebie. Nie ma nic złego, żeby powiedzieć: „Stresuję się” jeśli faktycznie odczuwasz stres. - Nie rozpamiętuj przeszłych zdarzeń.
Przeszłość jest czymś na co nie masz żadnego, absolutnie żadnego wpływu. Wczorajszy dzień, czy 21.03.2013 nigdy więcej się nie powtórzy i nawet jeśli zrobiłeś coś głupiego czy nieodpowiedzialnego – przestań o tym myśleć. Rozpamiętywanie negatywnych zdarzeń z przeszłości wzmaga w nas frustrację, ponieważ nie mamy na to ŻADNEGO wpływu. Odkopywanie złych wspomnień sprzed 5 lat radzę Ci odstawić na bok. Jedyną sensowną rzeczą jaką należy zrobić z przeszłością to wyciągnąć odpowiednie wnioski na przyszłość. Ucz się na własnych błędach, a zajdziesz daleko. Z pewnością znasz ludzi, którzy przez całe życie coś wspominają lub mają do kogoś żal o jakieś wydarzenie z przeszłości. Prawda jest taka, że jedyne co mamy w życiu to chwilę obecną oraz nadzieję, że będzie jakaś przyszłość. Przeszłości niestety wskrzesić się nie da. No chyba, że opatentujesz wehikuł czasu.. 😉 - Odrzuć iluzję, że szczęście można kupić.
Ilu z nas chociaż raz w życiu czuło podniecenie na myśl o kupnie nowego telefonu, samochodu, wspaniałej sukienki czy butów? Reklamy na każdym kroku usilnie próbują nam wpoić, że bez danego produktu nie będziemy mogli być szczęśliwi. Wiele osób zaczyna wierzyć w tą iluzję, zaczynając gonić za dobrami materialnymi i poświęcając dużo czasu na pracę. Firmy zacierają ręce, gdy widzą „nakręconego” klienta, który w dniu w którym dostał wpłatę postanowił kupić wymarzonego, wypasionego, super-hiper smarfona. Niestety, euforia mija po kilku dniach, a my wracamy do rzeczywistości. Proces ten będzie występować za każdym razem, więc przestań wierzyć w to, że kupno jakiegoś produktu sprawi, że będziesz szczęśliwy. Rzeczy materialne mają poprawić Twój byt, ale prawdziwe szczęście jest wewnątrz Ciebie. Oczywiście, wspaniale by było jeździć luksusowym samochodem czy też mieć komputer na którym zagrasz w nawet najbardziej wymagającą grę, ale czy w pogoni za pieniędzmi nie zapominasz o prostych rzeczach, które również są wspaniałe? Kiedy ostatni raz obserwowałeś zachód słońca, uśmiech małego dziecka? Kiedy ostatni raz powiedziałeś swojej drugiej połówce, że ją kochasz? Kiedy ostatni raz poczułeś się.. naprawdę szczęśliwy?
Co według Was jeszcze warto przestać robić? Zapraszam do komentowania. 😉
Cześć,
myślę, że przyda się małe sprostowanie jeżeli chodzi o punkt 4. Ująłbym go inaczej. „Nie dołuj się przeszłością, pamiętaj co się wydarzyło” ze względu na to, że nie do końca wyjaśnia o co chodzi. Chyba, że tak ma być. 😉
Dobrze wiemy, że przeszłość kształtuje to jacy jesteśmy. Każde nasze zachowanie, które wydarzyło się w przeszłości pozostaje w naszej pamięci i powinniśmy być świadomi jego istnienia. Nie ma tutaj znaczenia czy było one pozytywne czy też nie. Piszesz, żeby wyciągać wnioski i tutaj masz rację, tylko nie wspominasz nic o sukcesach, z których również powinniśmy wyciągać wnioski.?
To tyle w ramach dopełnienia ode mnie. 🙂
Ostatnio, a dokładnie wczoraj zastanawiałem się na temat szczęścia. Doszedłem do wniosku, że szczęście jest złudne. Nie da się być cały czas szczęśliwym. Emocja tak jest chwilowa.
W wielu miejscach napisane jest, aby dążyć do bycia szczęśliwym. Sam widzę jak ludzie wpisują w wyszukiwarkę sformułowanie ” jak osiągnąć szczęście” i wchodzą na mojego drugiego bloga w sprawdzeniu co tam napisałem. Niesamowite jest to jak ludzie dążą do szczęścia, które dla nich jest pewnym miejscem, gdzie wszystko jest zajebiste. Budują taką utopię poprzez słowo szczęście, a rzeczywistość jest inna.
Jak pisałem emocja ta jest chwilowa. Chwilę definiuję tu w cudzysłowie, bo może to być kilka sekund jak i kilka godzin czy dni.
Szczęście da się osiągnąć w każdej chwili. Definiuje to syntetyczne szczęście, które możemy w sobie wywołać. Zastanawiam się czy ludzie czasem nie wyznaczają sobie takiego celu (szczęście), aby czuć, że do czegoś zmierzają. Do czegoś co nie jest zdefiniowane, ale bardzo fajnie jest do czegoś dążyć. Definiowanie szczęścia jako celu w życiu pozwala czuć się, że jednak po coś żyją. W końcu tak wiele ludzi nie wiem po co żyje. Gdyby uświadomić ich, że szczęście łatwo osiągnąć poczuliby pustkę w życiu? Jestem tego ciekaw.
To tak pokrótce na temat szczęścia. 🙂
Pozdrawiam.
Cytując ostatnią ławkową mądrość w zwykłej rozmowie – ” Szczęśliwy jest ten, kto za szczęśliwego się uważa.”
Łatwo napisać, trudniej wdrożyć w życie. 😉
Ja dodałbym jeszcze właśnie coś w stylu- „Wdróż wypisane zasady, nikt za Ciebie ich nie wprowadzi do Twojego życia.”
Pozdrawiam
Ok, teraz czekam jeszcze na kolejny post z cyklu „Jak to zrobić” 🙂 Spędzanie czasu z nieodpowiednimi ludźmi – nie zawsze jest to możliwe, albo nie mamy się gdzie przeprowadzić, albo nie chcemy lub nie możemy zmieniać pracy z powodu kilku idiotów z którymi zdarza się pracować. Zakup szczęścia – na chwilę pomaga, gorzej jak zaczniemy robić to zbyt często. Trzeba też pamiętać o tym, że pieniądze same w sobie szczęścia nie dają, ale z pieniędzmi o wiele łatwiej można je zdobyć.
Rozpamiętywanie, okłamywanie siebie – gdyby to było takie proste..
Łatwo powiedzieć trudniej zrobić. Nie da się odciąć od wszystkich toksycznych ludzi bo często spotykamy takich np. w pracy i w takiej sytuacji nie mamy wyjścia. Najlepiej jest sobie uświadomić że tacy ludzi nas otaczają i nie przywiązywać wagi do ich zdania.